Znów przepraszam. Nie chciało mi się : ((
No więc może nie będę opisywać co działo się u mnie przez cały ten czas bo było tego dużo. Mianowicie w środę po tym jak wróciłam od lekarza wpadłam z mamą po Julsonka , który miał u mnie spać : * Po południu byliśmy w lesie hahahah < 3 Wieczorem oglądałyśmy sobie na YT Grażynkę i Maćka z Klanu , me gusta < 3 Rano ogarnęłyśmy się dopiero o 13 : D Potem oglądałyśmy Pamiętniki z Wakacji z naszym ukochanym seksiakiem Marcinkiem i przylazła do nas moja głupia 8-letnia kuzynka bo "jej się nudzi " -.- Potem polazła z nami do łazienki bo myłyśmy głowę i do mnie z tekstem "Dobrze że jedziesz dzisiaj do Julki bo lepiej mi będzie bez Ciebie " . Młodej tak ostro pojechałam że wybiegła od nas i teraz się mnie boi ; ))) Później farbowałam kremem kłaczki i okazało się że jest za mało i musiałam biec do sklepu po szamponetkę o innym kolorze i to wszystko pomieszałam haha XD Wyszedł mi czerwony i teraz jestem nazywana Wiśniewskim : > Wieczorem pojechałam do Garnka i byłam jeszcze u babci a dzisiaj byłyśmy w POZIOMCE z Martynką, Adelcią i jego kuzynką Klaudią ♥ Potem pojechałam do Saczyna i zdarzyła mi się dziwna rzecz. Nie było mojej kotki Ashley i się martwiłam że zginęła. W końcu stwierdziłam że pewnie jest gdzieś niedaleko i nie mogę panikować i poszłam z Moną na spacer. W pewnej chwili Muniak zaczął węszyć jak opętana i usłyszałam głośne " Miauu ! " . Z pola jakiś czerwonych roślin wyszła moja malutka ♥ Była strasznie chuda i zmęczona. Nie wiem jakim cudem znalazła się tak daleko od domu ale najważniejsze że w ogóle poszłam tam bo gdybym nie poszła to pewnie by nie trafiła i zdechła :ccc Ogólnie ona już wiele razy się gdzieś gubiła , ale cóż nie przywiążę jej na sznurku : > Potem dowiedziałam się od mamy że sąsiadom z naprzeciwka ktoś podrzucił małego kociaka. Najlepsze że wiem kto to . Syn sąsiadów co roku "rozdaje" kocięta po wsi . Gdyby nikt tego maluszka nie znalazł to było by po nim ; ( Dwa lata temu podrzucili nam kociaka ale jak urósł to poszedł gdzieś i nie wrócił, trudno ; c Jak spotkam tego hu**a następnym razem to mam zamiar porządnie mu wygarnąć a ogólnie za pół roku jak już tam zamieszkamy to postaram się znaleźć jakąś pomoc dla ich psiaka, który jest na metrowym łańcuchu i ma nieocieplaną budę i oni tylko przynoszą mu jedzenie , nie spuszczają go i nie głaszczą ani nic : > Kiedyś poszłam mu zanieść karmę i nawet zabrałam go na spacer ale rodzice zakazali mi tam chodzić bo w końcu to ich działka i jak zobaczą to oskarżą mnie o włamanie -.- W każdym razie na pewno coś z tym zrobię : P A z przyjemniejszym wydarzeń to wielkimi krokami zbliża się wyjazd do Pogorzelicy z moimi kochańcami ♥ Ogromnie się cieszę, oj jakie będą tam "zabawy " i odpały ahaha XDD < 3 Wrzucam piosenkę na dziś :
Jakoś lubię ten zespół, nie jestem ich zagorzałą fanką ale mają zajebiste nuty i ogólnie są świetni : )))
A Wy KOMENTUJCIE ! I DODAWAJCIE SIĘ DO OBSERWATORÓW ! < 33
The unforgiven.. śliczna piosenka jak zresztą wszystkie Metallicy
OdpowiedzUsuńświetna piosenka <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i obserwuję.
hmm.... fajnie tu masz;D obserwuję i liczę na rewanż;D
OdpowiedzUsuńlubię Metallice
OdpowiedzUsuńfajny blog
Fajny blog.Fajne masz tło.Wpadniesz do mn - http://marakuje.blogspot.com/- ?
OdpowiedzUsuńMiałaś barwny dzień.
OdpowiedzUsuńTa cała kuzyna jakbym widziała swoją siostrę :D
Fajny blog ; >>
OdpowiedzUsuńzapraszam bo siebie : http://myfashionlovewelcome.blogspot.com/
super blog :* zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://lollikemylife.blogspot.com/